Tęczowe opowieści ;)


Cześć Piękne :) 
Kiedy na paznokciach zaczęły pojawiać się tęcze i jednorożce pomyślałam… świat oszalał :p 

No jakoś nigdy nie byłam ich zwolenniczką ;) Ale kiedy do głowy przyszedł mi pomysł na tęczowe gradienty to zachciało mi się właśnie w ten sposób urozmaicić to zdobienie.


Jednorożca i tęczę postanowiłam zmalować sama, tym bardziej, że nie mam odpowiedniej płytki. Nie do końca mi to wyszło, ale najgorzej chyba nie jest.



Generalnie niemal całe dzisiejsze zdobienie to farbki akrylowe. Lakiery, które jednak się pojawiły to biel Wibo – pod zdobieniami i gradientami, zieleń Kiko – na kciukach i brokatowy Sensique – jako element dekoracyjny na akcentowanych paznokciach.



Gradienty tym razem robiłam zupełnie inaczej niż zwykle i na pewno to nie będzie mój ostatni raz! W życiu tak łatwo nie uzyskałam płynnego przejścia kolorów :p Na niektórych paznokciach efekt cieniowania jest praktycznie niewidoczny (szczególnie na prawej dłoni). Same przejścia kolorów to: na prawej łapce: fiolet-granat,granat-błękit,błękit-zieleń, a na lewej: czerwień-pomarańcz, pomarańcz-żółć, żółć-zieleń. Ale przede wszystkim zero pęcherzyków, farfocli no i zalanych skórek – co często zdarza się przy gradiencie – szczególnie tym pionowym…



Żadna filozofia – gradienty to farbki akrylowe, a cieniowałam wąskim pędzlem typu wachlarz, ale… są to naklejki robione na macie do stempli. Maznęłam matę białym lakierem, zmatowiłam topem, zrobiłam gradient, zabezpieczyłam bezbarwnym lakierem, po wyschnięciu naniosłam na paznokieć, podociskałam kopytkiem, oderwałam co niepotrzebne, zabezpieczyłam topem i już ;) No i się w takiej metodzie zakochałam :D



Użyłam:

  • Odzywke Lovely Nail Hardener
  • Wibo Blossom 107
  • Kiko 391
  • Sensique Fantasy Glitter 216
  • Farbki akrylowe
  • Golden Rose Holographic 1
  • Lakier bezbarwny Maga Diamond 0
  • Pędzelki do zdobień, matę do stempli, silikonowe kopytko


A tak powstawał mój wątpliwej urody "jednorożec":



Mani najzwyczajniej w świecie mi się nie podobało, więc nosiłam je tylko jeden dzień...

A to holo, to już zasługa jednej z Was... :D
Jak usłyszałam (a właściwie - przeczytałam): walnij na to holo, to moja reakcja była naturalna - nie.... 


Ale przed zmyciem mani to holo nałożyłam - i cóż - mani dalej mi się nie podobało, ale chociaż fajnie wyglądało w słonku ;)


Stwierdziłam też, że nie muszę mieć stu lakierów holograficznych - wystarczy jeden a efekty są naprawdę fajne na różnych bazach ;)



Co myślicie Kochane o takim pomyśle na gradient? No i o samym zdobieniu rzecz jasna? Lepiej z holo czy bez?
Pozdrawiam i do piątku 😘
Żaneta



26 komentarzy:

  1. Wyszło magicznie! Nic dodać, nic ująć! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. No takie słowa od eksperta to zaszczyt! Dziękuję Kochana :D <3

      Usuń
  3. Masz talent, bezapelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna robota, podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To jest dobry pomysł na gradient! Chyba udzieliła mi się holo-mania, bo z GR bardziej mi się podoba ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Gradient taką metodą to naprawdę fajna sprawa :D

      Usuń
  6. Magicznie - holograficznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super pomysł na gradient. Czyszczenie skórek faktycznie bywa upierdliwe :) Mnie osobiście wersja z holo dużo bardziej się podoba. Ale mnie generalnie wszystko z holo się bardziej podoba :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie myślałam, że spodoba Ci się bardziej :) A gradient nie raz tak jeszcze zrobię, spróbuję w ten sposób zrobić też lakierami ;) Dziękuję :)

      Usuń
  8. Świetny efekt. Holo pięknie się mieni:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak - w słonku dawało po oczach :p Dziękuję :*

      Usuń
  9. Mnie się bardziej podoba wersja z Holo :D Ale ogólnie zdobienie jest świetne, a jednorożec jest genialny <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Dużo się dzieje ;-D Gradienty, jednorożce, holo! :D Uhu!
    Podoba mi się Twój sposób na gradient ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kochana :) Taki gradient to bułka z masłem ;)

      Usuń
  11. Nie mogę coś ostatnio dorwać się do komputera, ale podziwiam Twoje zdobienia na insta ;) cudeńka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana :) Ja Twoje też podziwiam :* Wszędzie ;) Choć ostatnio też mam trochę zaległości...

      Usuń
  12. Uwielbiam twoje ręcznie malowane cuda !!! Pięknie

    OdpowiedzUsuń
  13. I like gradient too :D Thank you :*

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz - dzięki temu wiem, że jesteście ze mną i razem tworzymy tego bloga! Jest to też dla mnie ogromna motywacja do pracy :) Komentarze proponujące obserwację za obserwację nie są mile widziane. Nie reklamuj się. Jeśli spodoba mi się u Ciebie - na pewno z Tobą zostanę....

Copyright © 2016 snaily , Blogger