Mroczne niewidoczne

Hej hej :D 
Wiem, wiem - zrobiło się gorąco, pora na pastele, neony... A ja tu wyskakuję z takim ciemnym mani ;) 
Miałam je na pazurkach, kiedy - całkiem niedawno - padał śnieg...

Zazwyczaj jest tak, że jak robię mani to na zdjęciach podoba mi się ono zdecydowanie mniej  :) 
Wiadomo – w powiększeniu, przybliżeniu, wyostrzeniu widać absolutnie wszystko!  Nawet więcej, bo widać to czego nie widzimy podczas malowania…

Tym razem jednak było zupełnie inaczej ;) I nie chodzi już nawet o to, że paznokcie nie podobały mi się na żywo - były fajne, ale z daleka wyglądały jak wielka czarno - granatowa plama i kompletnie nie było widać co na nich jest ;) A na każdym przecież pojawiło coś innego ;)

Czarny lakier to Wibo extreme 34. Lubie go. Fajnie kryje – po dwóch warstwach, sprawdza się jako stemplolakier, jest wygodny w technicznej obsłudze – ma fajny pędzelek. 

Granat to używany już przeze mnie tu maluszek - Smart girls Get more nr 10. Lakier przez to, że jest lekko metaliczny, po zmatowieniu daje delikatny satynowy pomysł – uwielbiam takie lakiery w macie. Jeśli znacie jakieś o podobnym wykończeniu dajcie znać, bo są przeze mnie bardzo pożądane ;)

Kciuk pozostawiłam w czystym granacie. Na wskazującym paznokciu widzicie również granat, który ostemplowalam wzorkiem pochodzącym z płytki Uber Chic. 

Środkowy paznokieć to czerń i granatowa folia transferowa, która idealnie pasowała mi do koloru granatka :)

Paznokieć na palcu serdecznym to czarno - granatowy gradient. 

Ostatni – maluszek – czerń, ostemplowany granatowym Kadsem. 

Wzorek z płytki należy do moich ulubionych, pokazywałam go już kiedyś w połączeniu z szarością tu.

Jak widzicie dzieje się dużo. Ale chyba ze względu na kolorystykę – nie przytłacza. Z reszta oceńcie same ;)

Użyłam:

• Odżywkę Maga Rebuild
• Wibo extreme 34
• Smart Girls Get more nr 10
• Lakiery do stempli czarny Color Alike oraz granatowy Kads
• Folia transferowa i klej Alle Paznokcie
• Płytka Uber Chic  3-02
• Top matujący Golden RoseStepel Crystal Clear BIG BLUE

Krok po kroku:

1. Naniosłam odżywkę
2. Pomalowałam paznokcie – mały i środkowy na czarno, resztę na granatowo – użyłam po dwie warstwy lakierów
3. Na serdecznym paznokciu zrobiłam gradient gąbką
4. Na małym paznokciu nastemplowalam wzorek z płytki granatowym Kadsem
5. Na wskazującym nastemplowalam ten sam wzorek z płytki w innym ułożeniu czarnym Color Alike
6. Na środkowy paznokieć nałożyłam klej do folii transferowej
7. Poczekałem aż klej wyschnie – traci wtedy mleczny kolor i odbiłam kawałeczki folii
8. Całość zmatowiłam topem
9. Wyczyściłam skórki

Tak z ciekawości sprawdziłam jak zdobienie wyglądać będzie po pokryciu topem nabłyszczającym Sally Hansen Insta Dri. Mi się nie podobało i moim zdaniem zdobienie jest w błysku mniej widoczne.

Lubicie takie mroczne pazurki?

Pozdrawiam i zapraszam na resztę fotek ❤
Żaneta :)