Czerwone rajstopki

Cześć serduszka ❤  
Ostatnie zdobienie na wczorajsze Walentynki ;) Choć pomysłów zostało od groma.  

Miały być dymki, czajniczek, holo, zdobienie strukturalne… no zabrakło czasu niestety. Wrócę do tego następnym razem ;) 

Pewnie dzisiejsze mani coś Wam przypomina – i słusznie ;) Moje niebieskie rajstopki, które robiłam już jakiś czas temu – klik

 
Wtedy powiedziałam Wam, że rajstopki przecież nie muszą być czarne ;) Przyszedł czas na te czerwone i bardzo chciałam to mani zrobić właśnie na Walentynki (mam je obecnie na paznokciach).

Problemem była czerwień… Marzyła mi się metaliczna, głęboka, ciemna czerwień, która po zmatowieniu da efekt  satyny… Ile ja się naszukałam takiego lakieru… Z resztą nie tylko ja… W pogoni za ideałem towarzyszyło mi naprawdę wiele osób (…) ;) 

Nie jest to zupełnie to, o co mi chodziło, ale chyba jest to lakier najbliższy mojemu ideałowi czyli „Holiday” marki Zapora – klik.  Zdaję sobie też sprawę, że kolor na obrobionym zdjęciu może odbiegać temu w rzeczywistości, także biorę na to poprawkę. Poszukuję też pyłku typu GŁADKIE czerwone lustro, nie udało mi się takiego wyhaczyć - jeśli znacie – piszcie proszę :* 

Lakier, który mam na paznokciach zobaczyłam w grudniu w internecie. Był on dedykowany Bożonarodzeniowym zdobieniom, ale ja – szukająca ideału i wyczulona na takie czerwienie – pomyślałam – muszę! (bo się uduszę) go mieć! I tak znalazłam go pod choinką i czekałam aż do wczoraj, na połączenie efektu czerwonej rajstopki z czerwoną satyną :D 

Ogromny plus w tym wszystkim jest taki, że sam lakier dedykowany jest stemplowaniu więc kryje idealnie! Jedna warstwa wymiata! Ja dałam dwie cienkie i tym razem bardziej dla utwardzenia paznokci, niż z obawy o prześwit :p

Lakier, o którym mowa, to 07 B.a Santa Claus od B. Loves Plates – mój jedyny lakier tej marki i drugi z artykułów do pazurków – po stemplu. Płytki nie mam żadnej. 

Co i jak?

1. Efekt czerwonej rajstopki, to lakier bezbarwny do którego dodałam kroplę czerwieni. 
2. Następnie zrobiłam ramki lakierem przy użyciu cienkiego pędzelka 
3. Na środkowym paznokciu przykleiłam szablon 
4. Rajstopki ostemplowalam wzorkiem z płytki Moyra Ornaments 3 (wzorek ten sam, którego używałam przy rajstopkach niebieskich)
5. Na stempel nakleiłam szablon serduszko  
6. Pomalowałam dość grubą warstwą i oderwałam na mokro - uwaga ten lakier schnie piorunem
7. Po wyschnięciu nałożyłam na paznokieć (dzięki temu, że robiłam ja na stemplu nie uszkodziłam wzoru wcześniej nastemplowanego klejem z szablonu, a po drugie – mogłam spokojnie ułożyć serduszko tak jak chciałam
8. Pazurki pokryłam matującym topem
9. Przy serduszku dodałam błyszczące już ramki i delikatny łańcuszek z kropeczek
10. Nałożyłam klej do stempli 
11. Po wyschnięciu kiedy zmienił barwę z bieli na przezroczystą odbiłam folię transferową i serduszko pokryłam topem wodnym

Napiszcie mi koniecznie czy pasują Wam takie tutoriale? Kiedyś robiłam je przy każdym zdobieniu, potem przerzuciłam się na te bardziej konkretne - jak maluję dany wzorek. Także piszcie czy chcecie takie stepy. 

Na łapce prawej ozdobiłam tylko jeden, serdeczny paznokieć. Jest on identyczny jak ten na lewej, czyli po prostu zwykła rajstopka.

Użyłam:

• Maga Instant Protect
• Maga Diamond 0
• B. Loves Plates 07
• Moyra Ornaments 3
• Czerwoną folię transferową
• Klej do folii Alle Paznokcie
• Top wodny BPS
• Top matujący Lovely
• Cienki pędzelek, szablony i stempel 

Chyba czas na skrócenie pazurków i delikatny odpoczynek po tym walentynkowym maratonie ;) 
Buźki :*