Motyle czy kwiaty?

Witajcie w pierwszym dniu astronomicznej wiosny :)
Dziś o 10:37 wreszcie przyszła :)

Metorologiczną mamy od 1 marca, kalendarzowa zaczyna się jutro, a astronomiczna jest ruchoma i wyznacza ją wejście słońca w znak Barana :)


Motyle czy kwiaty? Oto jest pytanie :) Co bardziej wolicie na paznokciach? Ja... sama nie wiem :p 

I kiedy ciężko jest zdecydować, to czemu nie połączyć tych dwóch motywów? 


Takich grafik łączących zwierzęta z kwiatami jest na Pintereście bardzo dużo. Popularne są motyle, gdzie jakaś ich część to kwiaty układające się w kształt motylich skrzydełek :) Pewnie stąd ten trend zostaje coraz częściej odwzorowywany na paznokciach :) 

W zeszłym roku królowały motylki owocowe - robiłam arbuzowego - klik. Teraz motylka odwzorowałam z TEJ grafiki, a kwiatuszki to po prostu te moje ulubione :) 



Biel pod zdobieniami to Semilac C112, tradycyjny oczywiście, a róż to śliczna fuksja od Sally Hansen xtreme wear 320 "fuchsia power" - klasyczny kremik kryjący po dwóch warstwach :) 


Tym razem nie zrobiłam Wam stepiku. Na Instagramie pytałam, czy wolicie stepy czy dodatkowe zdobienia na wzornikach i póki co, tutoriale wygrywają,  choć mam wrażenie, że niewiele osób z nich korzysta. Pewnie dlatego, że większość z Was uważa te malunki za trudne... No nic, zobaczymy :) 


Dawno mnie tu nie było, no ale przyczyna jest Wam znana. Będę czasem wpadać, ale zachęcam Was do obserwowania mojego Ig I Fb :) 


Buziaki i do zobaczonka. Trzymajcie się zdrowo.


 

 

 



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz - dzięki temu wiem, że jesteście ze mną i razem tworzymy tego bloga! Jest to też dla mnie ogromna motywacja do pracy :) Komentarze proponujące obserwację za obserwację nie są mile widziane. Nie reklamuj się. Jeśli spodoba mi się u Ciebie - na pewno z Tobą zostanę....

Copyright © 2016 snaily , Blogger