Szaleństwo Kolorów

Cześć :)  
Mam wrażenie,  że to zdobienie ostatnio wyskakuje z lodówki :p Ale, że ja uwielbiam wszelkie połączenia nude z żywszymi kolorami, postanowiłam się skusić na to manicure.   

Właśnie - nudziaki i pastele robiłam dwa lata temu - klik. Dziś nude modny jest w połączeniu z neonami, więc pewnie pojawi się u mnie jeszcze nie raz w różnych konfiguracjach.

Tym razem zanim opiszę manicure,  pokaże Wam czego użyłam, a konkretnym lakierom przypiszę cyfry, bo tak będzie łatwiej.

Lakiery:

1.     Odżywka Sally Hansen Nailgrowth Mirracle
2.     Golden Rose Rich Color 76
3.     Lovely z serii Nude nr 4
4.     Lovely z serii Neon Glow nr 2
5.     Lovely z serii Summer Time nr 1
6.     Golden Rose Ice Color 203
7.     Golden Rose Ice Color 202
8.     Golden Rose Color Expert 63
9.     Golden Rose Color Expert 145
10.     Rimmel by Rita Ora 860 Bestival Blue
11.     Chiodo Pro 63
12.     Morgan Taylor Water Baby
13.     Golden Rose Color Expert Clear
14.     Top Lovely (matujący)
15.     Top Golden Rose Prodigy Gel  (glossy).
    

Bazą do mojego mani była klasycznie odżywka Sally Hansen Nailgrowth Mirracle (1). Do mani wybrałam lakier nude w ciemnym odcieniu (3). Pod gradienty użyłam dwóch warstw bieli (2). 

Na dwóch paznokciach zrobiłam gradienty bezpośrednio, dlatego nie są one idealne niestety. Na wskazującym lakierami 9,4,11,5, a na środkowym 4,9,10,12. Cieniowane elementy geometryczne robiłam na macie i przenosilam najładniejsze fragmenty tych naklejek na paznokcie. 

Na serdecznym widzicie lakiery 12,8,6,11, na maluchu 12,8,7,6, a na kciuku to kompletnie popłynęłam ;)

Po przeniesieniu naklejek pokryłam wszystko matującym topem i obramowałam białą farbką. Dodałam listki i kropeczki farbką czarną. Całość zabezpieczyłam lakierem bezbarwnym (13)

Do wykończenia użyłam topów Lovely (matujący - 14) i Golden Rose Prodigy Gel  (glossy - 15).

Podoba Wam się to mani? Lubicie takie połączenia?
Buziaki i do sklikania :)