Double half moon


Bry :) 
Dzień do-bry wieczór, w zależności od pory, o jakiej tu dotrzecie ;)   


Słuchajcie jaram się :p Wiem, że to nie dużo, ale niedawno pyknęło mi ćwierć miliona wyświetleń mojego bloga! I biorąc pod uwagę to, że nie nagrywam filmików i używam tylko zwykłych laksów, to jest to dla mnie szczyt marzeń, naprawdę :D 


Bardzo długo chodził za mną gradient żółto - różowy. To połączenie kojarzy mi się z wiosną i to takie radosne kolorki, pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że wielkanocne ;) 


Bardzo dawno też nie robiłam zdobienia typu half moon, ale wreszcie nadarzyła się okazja. A w temacie kosmicznym zostając...


Nie wiem czy obserwowaliście przedwczoraj niebo. Widoczna była u nas, 23 minuty po starcie z Cape Canavaral na Florydzie, rakieta Falcon 9, wynoszącą satelity na orbitę Ziemi. W szczegóły wgłębiać się nie będę, bo ten temat może mieć drugie dno (szczególnie teraz...), ale w skrócie chodzi o zapewnienie dostępu do internetu, w każdej części naszego globu... Wczoraj też było warto patrzeć w niebo ;) 


Ale wracając do zdobienia - postawiłam na podwójny half moon, którego pierwszą warstwą jest mój ukochany efekt rajstopki, kolejna to już kremowe lakiery i cieniowanie wykonane jak zwykle gąbeczką do naczyń z Biedry.
Użyłam tu czterech lakierów - dwóch odcieni różu i dwóch odcieni żółci. 


Sam half moon robiłam przyklejając paseczki do frencza. Granice podkreśliłam czarną farbą akrylową. Farbkami też namalowałam wiosenne kwiatuszki. Kompletnie nie umiem wybrać która wersja mi się bardziej podoba, dlatego wersja matowa i głossy przeplatają się w dzisiejszym poście. 


Mam nadzieje, że zdobionko Wam się podoba. 
Pozdrawiam życząc dużo zdrówka i optymizmu. 


Do sklikania 😘






1 komentarz:

Bardzo dziękuję za każdy komentarz - dzięki temu wiem, że jesteście ze mną i razem tworzymy tego bloga! Jest to też dla mnie ogromna motywacja do pracy :) Komentarze proponujące obserwację za obserwację nie są mile widziane. Nie reklamuj się. Jeśli spodoba mi się u Ciebie - na pewno z Tobą zostanę....

Copyright © 2016 snaily , Blogger