Słoneczny ogródek
3/27/2018 08:33:00 PM
13
cyrkonie
,
farbki akrylowe
,
gradient
,
kwiaty
,
letnie
,
one stroke
,
Wielkanoc
,
wiosenne
,
żółte
Hej Słoneczka :D
Sporo było u mnie ostatnio zdobień ciemnych, mrocznych… I choć o każdej porze roku takowe lubię, to pora oddać się pastelom, neonom, motylkom, kwiatuszkom ;)
Przecież mamy wiosnę! Dzień już dłuuuugi, cieplej, słonko grzeje, robi się pięknie! Oby tylko nie wróciła zapowiadana zima...
Sama nie wiem, dlaczego żółte paznokcie robię i widuje tak rzadko… przecież to taki słoneczny kolor! Żółte mani ostatnio na blogu pokazywałam Wam w czerwcu, przy okazji Dnia Emoji, dwa tygodnie temu również miałam żółciutkie paznokcie, ale trafiły do folderu niedoszłe, o czym Wam już wspominałam ;)
Sama nie wiem, dlaczego żółte paznokcie robię i widuje tak rzadko… przecież to taki słoneczny kolor! Żółte mani ostatnio na blogu pokazywałam Wam w czerwcu, przy okazji Dnia Emoji, dwa tygodnie temu również miałam żółciutkie paznokcie, ale trafiły do folderu niedoszłe, o czym Wam już wspominałam ;)
A, że Tydzień mamy Wielki i zbliżają nam się wiosenne święta, myślę, że takie kaczuszki są jak najbardziej na miejscu (choć może niekoniecznie to szczęśliwe sformułowanie) :p
Oj wiele miałam perturbacji z tym mani. Cudowałam gładkie, ciapki, wreszcie zakończyłam klasycznym gradientem. Również kształt i kolor kwiatków jest kombinowany, no i samo ułożenie kwiatków na akcentowanych paznokciach. W procesie powstawania mani pomogła mi Dorota - klik, która każdy etap jego tworzenia śledziła i służyła radą. Kochana - dziękuję :* Wreszcie wyszło, jak wyszło ;) A afekt oceńcie sami :)
Sam gradient to mieszanka czterech lakierów – ciemnej żółci od Miss Sporty, jajecznego Essence, ślicznego, aczkolwiek problematycznego żółciaka od Rimmel (piękny shimmer, ale solo – krycie i wysychanie fatalne) oraz bieli od GR.
Kwiatuchy malowałam farbkami Madisi. One stroke żółtym i białym, dodatkowo środki przyciemniłam delikatnie, rozwodnioną pomarańczową farbką, by kolorystycznie dopasować je do gradientu na pozostałych paznokciach.
Całość mani wykończyłam cyrkoniami.
Użyłam:
- Sally Hansen Complete Care
- Golden Rose Color Expert 02
- Essence the gel 38 – Love is in the air :)
- Miss Sporry gel shine 557
- Rimmel 459 Get your sunnies on
- Farbki akrylowe Madisi (104,215,301)
- Pędzelki, gąbeczkę do gradientu
- Sally Hansen Insta Dri
Kochana napracowalas sie, ale efekt przepiekny i bardzo wiosenny :*
OdpowiedzUsuńDziękuję Słonko 😘🌞
UsuńBardzo optymistyczne!
OdpowiedzUsuńTaki był plan 😉💛😘
UsuńCzęsto noszę żółte i inne neonowe😁
OdpowiedzUsuńNeonki wiosna, lato... A żółte bardzo bardzo rzadko 😉 Czas to zmienić! 😘💛
UsuńŻółty nie jest moim ulubionym odcieniem :D Zdobienie wygląda ciekawie, ale chyba wolałabym je w innych kolorach :)
OdpowiedzUsuńMi bardzo chciało się żółtych. I to nie jedyne żółte tej wiosny napewno ;)
UsuńBoskie :)
OdpowiedzUsuńDzięki Słonko 🌞😘
UsuńJakie piękne i wiosenne! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana 💛💛💛
UsuńPiękne są, skojarzyły mi się z perfumami "daisy dream" :) Sama nie noszę żółtych paznokci zbyt często, ale u kogoś szalenie mi się podobają ♥
OdpowiedzUsuń