Rudolf w szoku :p

Ho Ho Ho :D  

Nie wierzę! Przedwczoraj wieczorem na Mierzei Wiślanej spadło w krótkim czasie sporo śniegu :) Cieszyłam się jak małe dziecko. 

W zasadzie to myślałam, że super pełnia tak świeci, że na dworku jasno i oniemiałam, gdy wyjrzałam przez okno i zobaczyłam, że jest biało :p Wracając jednak do domku - czym bliżej, tym śniegu mniej. Jak widać śnieżek Gdańsk omija :( 

Jak widać zaskoczona byłam nie tylko ja… Hehe :D Żarcik :p
Zachciało mi się Rudolfa i w sumie miał wyjść trochę pijany, trochę zakręcony, szalony, a wyszedł przestraszony i zaskoczony ;) Postanowiłam go jednak pokazać bo wygląda śmiesznie :D W zeszłym roku malowałam Mikołaja, to teraz jest renifer :p

Zarówno Rudolfa, jak i śnieżynki malowałam farbkami akrylowymi. Renifer powstawał tak:

Ta piękna czerwień, którą widzicie na pazurkach to ChiodoPRO 101. Pamiętajcie, że lakiery tradycyjne, są odpowiednikami hybryd z kolekcji Edyty Górniak o tym samym numerku. 

Moim zdaniem czerwień ta jest idealna do świątecznych zdobień. Napakowana jest drobniuśkim shimmerem, który w buteleczce mieni się złoto, a na paznokciach widoczny jest w postaci miliarda czerwonych drobinek. Lakier kryje świetnie. 1-2 warstwy całkowicie pokrywają długie paznokcie. 

Do zdobienia użyłam:

• Sally Hansen Complete Care
• ChiodoPRO 101
• Golden Rose WOW! 04 (tło dla Rudolfa)
• Farbki Akrylowe Madisi (104, 332, 684, 690) 
• pędzelki

Jak Wam się mój szalony Rudolf podoba :D
Buziaki
Żaneta

Dziękuję firmie ChiodoPRO 

za możliwość testowania produktów