Łaciate floresy

Hej :)   
Jak widzicie dość mocno skróciłam pazurki :) Były już za długie i ciężko mi się nimi pisało ;)

Dzisiaj mocno napaćkane mani. Wiem, że bardzo dużo w nim wszystkiego – zdecydowanie za dużo i gdybym robiła je zgodnie z własnym poczuciem estetyki, darowałabym sobie białe stemple, ale… mani tworzyłam na konkurs Moyra, w którym tematem były kwiaty. 

O ile wiedziałam, że kwiaty chcę zmalować sama - poza tym nie mam żadnej z płytek Florality - to element Moyry musiał się pojawić – stąd stemple na całości.

Powiem Wam, że tego dnia kompletnie nie miałam weny na robienie mani… Cudowałam, wydziwiałam, trzy razy zmieniałam koncepcję (stąd bardzo okrojony tutorial) no i wyszło, jak wyszło :)

Kolorystyka mani tym razem wesolutka – odcienie czerwieni i różu - użyłam trzy wyraziste lakiery Maga. Bardzo żałuje, że nie jestem w stanie oddać barw lakierów, o ile lepsze jakościowo monitory łapią cześć z tych barw, to te o mniejszej rozdzielczości kompletnie je gaszą. 

Musicie uwierzyć mi na słowo – kolory tych lakierów są piękne, intensywne i mega soczyste. Kryją w zależności od długości paznokci – po dwóch lub trzech warstwach. Pędzelek jest świetny – super manewruje się nim przy skórkach. Ja te lakiery naprawdę polecam i moja współpraca nie ma wpływu na moją opinię – jest ona szczera.

Element dekoracyjny to dwa pazurki, na których wylądowała rajstopka i malowane kwiatuszki nadużywaną przeze mnie ostatnio metodą one stroke.

Napaćkałam – nie ma co ;) I doskonale zdawałam sobie z tego sprawę, wiec mani na konkurs ostatecznie nie wysłałam ;)

Do zdobienia użyłam:

• Odżywkę Sally Hansen Complete Care
• Maga Diamond Line 3L(2017)
• Maga Diamond Line 5L(2017)
• Maga Diamond Line 8L(2017)
• Czarny tint (Maga Diamond Line 0 + 23)
• Lakiery do stempli: Biały Kads, czarny Moyra
• Płytka Moyra Vintage 2 
• Farbki akrylowe
• Top Sally Hansen Insta dri

Krok po kroku

1. Po nałożeniu odżywki dwa paznokcie lewej dłoni pomalowałam rajstopką utworzoną z lakierów Maga, resztę za pomocą gąbeczki pomalowałam trzema lakierami Maga robiąc ciapki i ostemplowalam paznokcie wzorkiem z płytki
2. Rajstopkowe paznokcie zmatowiłam i zmalowałam na nich kwiatki 
3. Wyczyściłam skórki
4. Całość pokryłam topem

Nie pozostaje mi nic innego jak Was przeprosić za ostatnie nie do końca udane stylizacje :( Obiecuję poprawę, bo udało mi się w końcu zmalować kilka mani, które naprawdę bardzo mi się podobały - i nic dziwnego, bo wszystkie malowane lakierami Maga ;) Ale o tym już wkrótce... ;)

Do zobaczenia :)
Żaneta 

Dziękuję Firmie Maga za możliwość testowania produktów