Jesienna krata Burberry

Hej Kochane :)
W końcu się doczekałam – w Gdańsku powstał nowy punkt sprzedaży artykułów marki Golden Rose. Nie byłabym sobą, gdybym nie skorzystała. Na początek kupiłam kilka maluszków, wzięłam udział w promocji, wygrałam kosmetyczkę i zmalowałam pazurki :) 

Prezentuję Wam moje kolejne bardzo proste zdobionko. Co prawda krata była modna kilka sezonów temu, każdy musiał mieć w swojej garderobie - choć drobiazg z tym deseniem, ja postanowiłam wzór ten przenieść na paznokcie .

Czerń Golden Rose mnie nie zawiodła – krycie jest fajne – dla pewnego efektu dałam 2 warstwy, piękny połysk mnie zachwycił tak samo jak to, że końcówki nie były starte już po dobie...

Naklejki celowo ułożyłam nie w jedna stronę – taki sposób wydał mi się ciekawszy :) 

Przekornie na kratę nałożyłam czarne ćwieki - trójkąciki – moim zdaniem fajnie przełamały całość i podkreśliły czerń :)

Do wykonania mani użyłam:

• Tradycyjnie – odżywki Biogel
• Czerni Golden Rose Ice Color 162
• Białego Wibo Extreme 25 jako bazy pod naklejki
• Naklejek wodnych z deseniem kraty
• Naczynka z wodą
• Pęsety
• Czarnych ćwieków - trójkącików
• Patyczka do nakładania ozdób
• Topu SALLY HANSEN insta dri

Po kolei:

1. Nałożyłam odżywkę
2. Paznokcie serdeczny i środkowy pomalowałam na biało (2 warstwy), a pozostałe pokryłam czarnym GR (2 warstwy)
3. Wycięłam naklejki wodne
4. Nałożyłam je na paznokcie
5. Pazurki pokryłam topem i na jeszcze mokry nałożyłam trójkąciki

Gotowe :)

 

Jeśli macie ochotę dowiedzieć się więcej o pochodzeniu kraty Burberry polecam ciekawy artykuł - klik

Mani delikatne, nienachalne. Co sądzicie o takich pazurkach?

Pozdrawiam serdecznie ♥  
Żaneta :)