Smoczy owoc


Cześć :)
Kiedy pytałam Was na Insta o owoc, który mam namalować, padło na ten smoczy ;) 

I właściwie na tym się skończyło, bo pomysłu na resztę brak...


Kiedyś widziałam tutorial tego owocu, ale niestety nie zapisałam. Zapamiętałam tylko ułożenie i te łuski. I żałuję, że się pośpieszyłam z malowaniem, bo tuż po zmyciu mani,  fajniejsza pitaja wpadła mi w oko. No ale nic. 


Lakier to Golden Rose Rich Color 121. Mam na paznokciach 3 warstwy.


 
Oczywiście - jak to ostatnio bywa - chodziłam bez zdobienia kilka dni i pojawił się odrost co widać na stepiku; ) Na szczęście tym razem obyło się bez ramek, a udało mi się uzupełnić odrost p0 prostu lakierem. Jakby co dysponuję dowodem jak uciapałam przy okazji skórki ;) 


Użyłam:


Jedliście kiedyś pitaję?  Ja nie mam pojęcia jak smakuje. 
Pozdrawiam :)






2 komentarze:

  1. Kochana przepiekna Pitaya Ci wyszla, sama uwielbiam ten owoc i czesto sie nim delektuje. Teraz bedzie kojarzyl mi sie z Twoim mani <3 <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ale fajnie 😊 Musze w końcu i ja spróbować 😊

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz - dzięki temu wiem, że jesteście ze mną i razem tworzymy tego bloga! Jest to też dla mnie ogromna motywacja do pracy :) Komentarze proponujące obserwację za obserwację nie są mile widziane. Nie reklamuj się. Jeśli spodoba mi się u Ciebie - na pewno z Tobą zostanę....

Copyright © 2016 snaily , Blogger