Oplecione

Cześć :) 
W życiu czasem tak się plecie, że nie widać wszystkiego, co dookoła.  Tylko ktoś tak zakręcony jak ja, mógł dostrzec fantastyczny paznokciowy projekt dopiero w szóstym tygodniu jego trwania :D   

Jasne,  gdzieś po drodze miałam migawki tego przedsięwzięcia, ale chyba nie docierały one tam, gdzie powinny. Czyli do zwojów mózgowych i zostawały za uszami :p 
No mam ślimacze tempo, co zrobić :p
Mowa o projekcie #Lakierowniczkainspiruje na Instagramie u Lakierowniczki właśnie. Magda podrzuca w każdy czwartek zdobienie, którym trzeba się zainspirować i publikując zdjęcie użyć powyższego #

 
Najśmieszniejsze jest to, że większość propozycji Magdy, to były moje plany na wakacyjne mani. Może nie tak po kolei, ale naprawdę - mogłam spokojnie zamienić kolejność i wziąć udział.  Zarówno palemki jak i flamingi na te wakacje planowałam.  Marble miałam dwa tygodnie temu, a pokażę nie wiem kiedy... No zakręt ze mnie okropny :p
Ale w tym tygodniu się udało!  

 
Lakierowniczka rzuciła wyzwanie - delikatne kwiatowe zdobienia z subtelnym geometrycznym akcentem. I tak - nie miałam takiego zdobienia w planach. Powstał on właśnie na potrzeby tego projektu :)
Jednak ja postanowiłam zamienić kwiatowe motywy na dobrze mi już znane listki.  Pewnie dlatego, że podobne mani robiłam już jakiś czas temu - klik. 
 
Poszłam w pomarańcz. Bazą do mojego mani był prześliczny Trele Morele od Magi. W macie prezentuje się cudowne. 

Połączyłam go z obłędnym metalikiem kupionym na blogowej wyprzedaży u Redhead Nails. 

Białe linie i listki to farbki akrylowe. Mani naprawdę niezwykle łatwe, ale bardzo efektowne i powiem Wam, że zagłębiając się w projekt Lakierowniczki właśnie, postawiła ona na proste, a bardzo przyciągające uwagę stylizacje! 

Tak sobie teraz myślę że wakacje dobiegają końca.  Ale przecież nie lato! Trochę przerażają mnie jesienne kolekcje lakierów i jesienne paznokcie, które widuję coraz częściej... Ja nie chce jesieni!!! I mam nadzieje,  że wrzesień przyniesie piękną, plażową pogodę i zdążę zmalować to, na co w te wakacje miałam ochotę ;)

Jestem mega ciekawa co Lakierowniczka - BLOG, podrzuci w kolejne czwartki. I mam nadzieje, że uda mi się jeszcze na Jej świetny projekt coś zmalować :D

To, że kocham dżins pisałam Wam przy okazji dżinsowych paznokci.  O tym, że ubrania dobieram do paznokci i nigdy odwrotnie, też już wiecie. Ale o tym ze kocham dżins szczególnie taki jasny, przetarty ubierać do neonowych, matowych paznokci to chyba jeszcze nie mówiłam.  Nie mogłam się oprzeć, przepraszam ;)

A właśnie. Ja upodobałam sobie białe tło. Nie raz pisałam Wam o tym. A Wy? Na jakim tle najbardziej lubicie oglądać pazurki? 

 
Na prawej łapce wzorki takie same zrobiłam na kciuku i paznokciu serdecznym. Koślawo wyszło, jak to malunki lewą ręką, no ale jest :p

Użyłam:

• Maga Instant Hydrate 
• Maga Diamond 6L
• Fenix 15
• Farbki akrylowe
• Pędzelki
• Top matujący Lovely

Buźki i do sklikania😘