Sąsiedzkie Bollywood


Cześć :D  
Nie, nie nie i jeszcze raz nie! Ja się nie zgadzam na jesień! Nie chcę! :(  
W tym roku nie było praktycznie lata, na Pomorzu lało non stop. Nie wiem jak jest w innych rejonach kraju, ale tu kolorowych liści na drzewach praktycznie nie ma… 
W zeszłym roku pod koniec sierpnia było barwnie. Teraz liście nie mają  od czego uschnąć, nie będzie szeleszczących dywanów, wszystko po prostu zgnije… Jak pojedzie się za miasto i  zobaczy pierwsze z brzegu gospodarstwo rolne, to wiadomo jedno – będzie drogo…


W ramach tego protestu i, by może przywołać jeszcze trochę słonka – mani typowo letnie ;)


Ostatnio było delikatnie, to tym razem będzie bardzo na bogato. Wiem, że nie każdy lubi taki przepych, ale ja czasem lubię zaszaleć ;)


Kolorki na jakie postawiłam to duet Maga Diamond z kolekcji letniej tego roku. To piękny, neonkowy róż z cyferką 9 i sąsiadujący -  z numerem 10 – piękny i intensywny fiolet.


Na akcentowanych paznokciach widzicie gradient tych kolorków robiony w dwie strony. Malutkie pazurki to sam róż, a wskazujące i kciuki to fiolet również souté.


Dekoracją w mani są rożnej maści ozdoby.
Powiem Wam, że bardzo lubię na paznokciach broszki. Szczególnie te okazałe, ale jak wiadomo, bardzo często nie uwzględniają one krzywizny paznokcia i bardzo nieładnie odstają. Poza tym na zwykłym topie trzymają się krótko, a ja bardzo nie lubię używać kleju.


Postanowiłam wiec zrobić broszki sama :p I to jest świetna zabawa! Rożne ozdoby układam najpierw na kartce, a jeśli ułożenie mi pasuje, to przenoszę je na paznokieć. Fajna sprawa – z ozdób możemy układać przeróżne konfiguracje, za każdym razem inne :D 


I fakt, jest to zegarmistrzowska robota, ale przy różnorodności ozdób jakie możemy kupić i kombinacji, jakie możemy stworzyć - wychodzą naprawdę fajne rzeczy. Poza tym uwzględniamy kształt i wielkość paznokcia, wiec możemy zrobić coś w sam raz dla siebie.  Próbowałyście kiedyś? Jak nie, to polecam :)


Ja tym razem do utworzenia takich broszek wykorzystałam złote ćwieki – kwadraty w  dwóch rozmiarach, malutkie, ostro zakończone trójkąciki, opalizujące cyrkonie o różnych średnicach oraz drobny bulion.


Do całości manicure użyłam:

  • Odżywkę Maga Diamond Rebuild
  • Maga Diamond 9L i 10L (2017), 0
  • Cyrkonie, złote ćwieki, bulion
  • Gąbkę do wykonania gradientu
  • Top CDN Vinylux
  • Top wodny od Born Pretty Store

Ozdoby nakładałam na dość grubą warstwę bezbarwnego lakieru Maga – numerek zero. Niestety zapomniałam o nim na fotce powyżej. Jednokolorowe paznokcie zabezpieczyłam topem CDN Vinylux. Paznokcie akcentowane pokryłam dwoma warstwami topu wodnego, który w przeciwieństwie do tradycyjnych topów nie matowi cyrkonii, a dodatkowo je nabłyszcza. Pisałam już o tym przy okazji recenzowania go – klik. Taki sposób nałożenia ozdób sprawił, że trzymają się one bez zarzutu – nawet – o dziwo – bulion! 


Część zdjęć robiłam wczoraj rano, bezpośrednio  po zrobieniu zdobienia, a cześć – w tym te pojedyncze - akcentowanych paznokci – dopiero wieczorem. A wczoraj miałam trochę zajęć. Składałam stertę prania, rozwieszałam nowe, zrobiłam obiad, trochę sprzątałam, kilkukrotnie myłam naczynia. Po całym dniu bulion pozostał w całości dokładnie tam, gdzie go przykleiłam. Na swoim miejscu jest również dziś. Polecam ten sposób :)
Na obu łapkach po całym dniu noszenia:


Zastanawiałam się czy mani nie przenieść do folderu „niedoszłe”, bo jest bardzo bogate, dla niektórych z Was pewnie kiczowate, mało teraz modne, poza tym bardzo letnie, a zaczynają teraz królować jesienne zdobienia, przed czym ja się mocno wzbraniam :p 
Mi mani kojarzy się bardzo hindusko ;) I kolorystyka, i dekoracje mocno zalatują mi Indiami ;) A to, że je w końcu zamieściłam, to zasługa Nail Crazinesss, która kazała mi się puknąć jak zaczęłam narzekać :D No to puknęłam karuzelkę z cyrkoniami. I tak wczorajsze przedpołudnie upłynęło mi na kopciuszkowym zbieraniu ok. tysiąca cyrkonii ze stołu, łóżka i oczywiście podłogi :p



Mam nadzieje, że choć części z Was to mani przypadnie do gustu.
Zapraszam na resztę zdjęć i do zobaczonka w okolicy weekendu. Będzie kolejne mani, w którym postaram się również zatrzymać odrobinkę lata. 
Buziaki :D
Żaneta


 Dziękuję firmie Maga Cosmetic Company 
za możliwość testowania produktów



32 komentarze:

  1. Bosko, bogactwo, przepych ... lubię tak, nie zawsze ale raz na jakiś czas można zaszaleć. Ja będę dziś testować zakupy z EDbeauty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak szybko przyszły?! WOW!!! Ciekawa jestem co tam kupiłaś? :D Dzięki Słonko :*

      Usuń
  2. Przepiękne! O rany, mnie te twoje cuda "na bogato" nigdy chyba nie przestaną zachwycać! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, dziękuję Ci bardzo :* Szykowałam się na lincz za te błyskotki :)

      Usuń
  3. cudowne! bogactwo w czystej postaci :)

    OdpowiedzUsuń
  4. na bogato! ale bardzo fajnie tak efektownie super ze opublikowalas

    OdpowiedzUsuń
  5. Bollywood to chyba idealne skojarzenie! Już przed oczami mam te sukienki i złote zdobienia! ;-)
    Jak dla mnie bomba! Pomysł i wykonanie cudowne! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Hinduskie jak nic ;) Dziekuje Słonko 😘

      Usuń
  6. Przepiekne i bardzo efektowne zdobienie, ja TeX lubię takie błyskotki na pazurkach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Większość zdobień już jesiennych a ja jak zwykle - na przekór ;) U mnie kolejny słoneczny dzień to można popatrzeć jak fajnie te błyskotki mienią sie w słonku. Dzięki Kochana ❤️

      Usuń
  7. Sama nie lubię nosić ozdóbek na paznokciach, ale paznokcie nimi ozdobione wyglądają przepięknie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez kiedyś nie lubiłam. Bardzo mnie denerwowało to, że haczą o wszystko. Ale tak zamocowane i zabezpieczone nosi się naprawdę ok :D

      Usuń
  8. sliczne mani i super patent z ozdobami samodzielnie wykonanymi. Dobrze przylegaja do paznokcia :D Pieknie <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda :). I w dodatki kompletnie nie przeszkadzają :) Dzięki Kochanie 😘

      Usuń
  9. Ach, z niecierpliwością czekałam na ten wpis, żeby zobaczyć mani w całości! Powiem jeszcze raz: cu-do-wne! I proszę tu na mnie nie zwalać winy :P Komentarze innych dziewczyn tylko potwierdzają, że miałam rację :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehehe :D Dziękuję Skarbie ❤️ Przynajmniej zabawy było co niemiara ;)

      Usuń
  10. ależ cudowne zdobienie :) bardzo lubię takie biżuteryjne wykończenie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Całość naprawdę urzeka. Świetne połączenie kolorów plus złote zdobienie, mani prezentuje się genialnie. Ja tez nie zgadzam się na jesień;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, wreszcie nas niestety dopadnie :( Dziękuję bardzo :)

      Usuń
  12. Nie mogę się napatrzeć na twoje pazurki - sa tak cudne !!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Mi się bardzo podobają! Fajnie wyszedł gradient i tak dość nietypowo ułożone ozdoby ;) Zgadzam się, że niestety te wszystkie piękne ozdoby są również bardzo duże i czasami ciężko z nimi żyć, bo ciągle się haczą i odpadają! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda :) A te ozdoby nosze trzeci dzień, myłam włosy, ani jedna kuleczka bulionu nie odpadła... Aż sie zaczynam bać o to, jak ja to wszystko potem ściągnę :p
      Dziękuję bardzo 😘

      Usuń
  14. Bardzo fajowo wyszło. Próbowałam kiedyś robić broszki, ale straciłam cierpliwość, bulion nie chciał się przyklejać latało wszystko wszędzie i się poddałam, ale dla takiego efektu muszę spróbować raz jeszcze :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie :D Gruba warstwa bezbarwnego + top wodny na to :) Zmyć nie mogłam :p

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz - dzięki temu wiem, że jesteście ze mną i razem tworzymy tego bloga! Jest to też dla mnie ogromna motywacja do pracy :) Komentarze proponujące obserwację za obserwację nie są mile widziane. Nie reklamuj się. Jeśli spodoba mi się u Ciebie - na pewno z Tobą zostanę....

Copyright © 2016 snaily , Blogger