Kryształowe serce dla...
2/05/2020 09:30:00 PM
5
farbki akrylowe
,
marmurki i kamienie
,
matowe
,
Moyra
,
negative space
,
ornamenty
,
ozdoby
,
pastelowe
,
różowe
,
stamping
,
ślubne
,
Walentynki

Cześć :)
Dziś kolejne zdobionko walentynkowe. Mam nadzieje, że te z udziałem kocich oczek, udało Wam się zobaczyć na moim Ig - klik.
Tym razem poszłam w romantyczny róż. Zamarzył mi się taki efekt kamiennej posadzki (robiłam już w szarości - klik).
Powstał on poprzez "stempelkowanie" paznokci gąbeczką, na którą
wcześniej nałożyłam po dwie krople trzech różnych, różowych lakierów.
Dodatkowo paznokcie akcentowane, ostemplowałam jasnym różem - Colour Alike - motywem serduszek z płytki Moyra Celebration.
I tu chciałabym się zatrzymać...
Po raz pierwszy stemplowałam lakierem C.A. Nigdy ich nie miałam, nie kupowałam. Cóż to był za błąd!!!
Skąd je mam? Ano miałam to szczęście, że jako pierwsza zgłosiłam się do Jagodowej (blog - klik; Ig - klik; Fb - kilk), która oddawała stemplolakiery różnej maści. Dostałam ich od groma, ale większość to właśnie Colour Alike. Stemplują obłędnie i na bieli i na czerni. Jagodowa Kochana, bardzo Ci dziękuję i tym samym dedykuję Ci dzisiejsze zdobienie 😘'
Oprócz serduszek stemplowych pojawiło się serduszko, á la negative space. Po prostu środek paznokcia już po pomalowaniu i ostemplowaniu zmyłam zmywaczem używając pędzelka, nie używałam żadnych szablonów.
Postanowiłam też poćwiczyć malowanie ornamentów. Użyłam do tego najzwyklejszego pędzelka z drogeryjnego zestawu oraz AKiHi 5 z Ali do ich wykończenia. I powiem Wam, że moim zdaniem to najładniejsze ornamenty, które do tej pory zmalowałam... A Wy jak myślcie?
Serduszko obramowałam kryształkami Crystal Pixie, wtapiając je w matujący top.
Dodatkowo paznokcie akcentowane, ostemplowałam jasnym różem - Colour Alike - motywem serduszek z płytki Moyra Celebration.
I tu chciałabym się zatrzymać...
Po raz pierwszy stemplowałam lakierem C.A. Nigdy ich nie miałam, nie kupowałam. Cóż to był za błąd!!!
Skąd je mam? Ano miałam to szczęście, że jako pierwsza zgłosiłam się do Jagodowej (blog - klik; Ig - klik; Fb - kilk), która oddawała stemplolakiery różnej maści. Dostałam ich od groma, ale większość to właśnie Colour Alike. Stemplują obłędnie i na bieli i na czerni. Jagodowa Kochana, bardzo Ci dziękuję i tym samym dedykuję Ci dzisiejsze zdobienie 😘'
Oprócz serduszek stemplowych pojawiło się serduszko, á la negative space. Po prostu środek paznokcia już po pomalowaniu i ostemplowaniu zmyłam zmywaczem używając pędzelka, nie używałam żadnych szablonów.
Postanowiłam też poćwiczyć malowanie ornamentów. Użyłam do tego najzwyklejszego pędzelka z drogeryjnego zestawu oraz AKiHi 5 z Ali do ich wykończenia. I powiem Wam, że moim zdaniem to najładniejsze ornamenty, które do tej pory zmalowałam... A Wy jak myślcie?
Serduszko obramowałam kryształkami Crystal Pixie, wtapiając je w matujący top.
Użyłam:
- Sally Hansen Nailgrowth Mirracle
- Golden Rose Color Expert 144
- Chiodo Pro Soft - 186 Pinkfield
- KIKO 281
- Color Alike BLP 26 - B.a Sweetheart
- Stempel Clear
- Płytkę Moyra Celebration
- Top matujący Lovely
- Pędzelki
- Gąbeczkę
- Kryształki Crystal Pixie
Pozdrowionka 😘
Piękne pazurki �� ten efekt jest posadzki jest świetny! No i mat robi tu robotę. Cudne ��
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Słońce 😊❤
Usuńale piękności <3 ornamenty wyszły fenomenalnie! a co do lakierów do stempli to dobrze rozumiem, pamiętam jak pierwszy raz użyłam CA ;) teraz jednak najbardziej leżą mi te od BLP ;)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam jeden BLP, także ciężko mi porównać ale te są po prostu sztos 😍
UsuńDzięki Kochana 💟
Zanetko nie przepadam za rozem taim delikatnym na paznokciach ale zauroczylas mnie tym mani <3
OdpowiedzUsuń