Symbole miłością malowane...
2/10/2017 08:32:00 PM
24
czerwone
,
farbki akrylowe
,
one stroke
,
paznokcie
,
Sophin
,
stamping
,
Walentynki
Hej Kochane 💖
Dziś kolejne mani na Dzień Zakochanych :)
Według Wikipedii zwyczajem w tym dniu jest wysyłanie listów zawierających wyznania miłosne (często pisane wierszem). Na Zachodzie, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, czczono św. Walentego jako patrona zakochanych. Dzień 14 lutego stał się więc okazją do obdarowywania się drobnymi upominkami.
A, że zakochani gruchają jak gołąbeczki to pojawił się i on, z miłosnym listem w dzióbku ;D
Różyczki - nieodłączny symbol tegoż święta - malowałam metodą one stroke, choć tej techniki można się dopatrzeć również w gołąbku.
Lakiery bazowe na jakie postawiłam to Sophiny z serii GelLac.
Czerń opisywałam już tu.
A czerwień... jest przeboska!!! Piękna, ciemna, właściwie intensywne bordo o cudnym, delikatnie rozświetlonym - jakby złotym shimmerem - wykończeniu. Jak na Walentynki przystało, zakochałam się w niej ;)
Jak wszystkie Sophinki z tej serii lakier ma piękne, żelowe wykończenie bez konieczności używania lampy. Lakiery produkowane są zgodnie z formułą 5 free czyli bez toulenu, formaldehydu, ftalanów, parabenów i kamfory.
Do zdobienia użyłam:
- Odżywkę Sally Hansen Complete Care
- Sophin GelLac 655
- Sophin GelLac 642
- Płytkę BC-08
- Colour Alike czarny do stempli
- Stempel Clear Jumbo BPS, pędzelek Bqan#1, pędzelek płaski prosty do one stroke
- Farbki akrylowe
- Top Sally Hansen Insta dri
- Top matujący Lovely (opcjonalnie)
Po kolei:
- Paznokcie pomalowałam odżywką
- Dwa wybrane do zdobień pokryłam czarnym Sophinkiem, pozostałe czerwonym (po dwie warstwy)
- Następlowałam wzorek z płytki lakierem Colour Alike na czerwone paznokcie, na czarne następowałam wzór czerwonym Sophinem. Wzorek jest bardzo mało widoczny niestety.
- Czarne pazurki zmatowiłam topem, pozostałe zabezpieczyłam topem nabłyszczającym
- Na czarnych paznokciach namalowałam róże* oraz gołąbka z listem**
- Wyczyściłam skórki i całość pokryłam topem
Malunki powstawały tak:
*
**
A Wam Kochane z czym najbardziej kojarzą się Walentynki?
Buziolki :)
Żaneta
A w macie pazurki wyglądały tak:
A ić Ty! Teraz to już w ogóle nie sięgnę po farbki, bo w kompleksy wpadam! Prze-cudownie :)
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana! Żadne ić Ty tylko przyjdę do Ciebie i Ci te farbki w łapki włożę! ;) Robisz tak piękne pazurki, że dasz radę i farbkom! Ja w Ciebie wierzę i czekam na Twoje malunki :*
UsuńWooow, masz talent :) tylko ja bym pewnie wybrała żywszą czerwień ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Żywsza czerwień była poprzednio, teraz chciałam postawić na coś ciemniejszego :)
UsuńNo Kochana a już myślałam, że mnie niczym nie zaskoczysz, a tu proszę ... jesteś mega zdolna :) A co do Walentynek, to zawsze będą mi się kojarzyć z urodzinami mojej największej miłości, która w tym roku kończy 18 lat :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :) Ehh, ile bym dała by mieć 18 -letnią miłość, hehe ;) Jeszcze chwilkę i ja będę to świętować:D Czas leci nieubłaganie...
Usuńzawsze jestem pełna podziwu dla Twoich prac
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńAle masz talent :) Gołąb wyszedł super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńNiesamowite! Ten gołąbek jak żywy :) Walentynki też mi się kojarzą z listami miłosnymi np w liceum mieliśmy tzw walentynkową pocztę i wrzucało się listy do skrzynki a w trakcie lekcji specjalny amorek roznosił te listy po klasach do adresatów :)
OdpowiedzUsuńEhh to były czasy :D U nas też było coś takiego, mi też kojarzą się z listami stąd gołąbęk ;) Dziękuję bardzo :*
Usuńjaki uroczy jest ten gołąbek!!! przepiękne! <3
OdpowiedzUsuńwow niezłe! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMasz takent do ręcznego malowania. Ten gołąbek wymiata!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :*
UsuńGołąbek i róże - czadowe!
OdpowiedzUsuńDziękuje 😘
UsuńPiękne, piękne, piękne! <3
OdpowiedzUsuń😘
UsuńCudowne są te pazurki <3
OdpowiedzUsuńWalentynki najbardziej kojarzą mi się jednak z serduszkami :) Jednak Twoje zdobienie także jest idealne na to święto i bardzo, ale to bardzo mi się podoba. Nie odważyłabym się namalować gołąbka. :P Wyszło Ci fenomenalnie. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńWersja w macie także wygląda interesująco. :)
~Wer
Dziękuję bardzo :)
Usuń