Letni gradient z owocami
Witajcie sierpniowo!
Dzisiaj miała być folia, ale ponieważ połowa wakacji za
nami, a ja mam w głowie mnóstwo letnich pomysłów, stwierdziłam, że Pani
transferowa może zaczekać…
Tym bardziej, że parę dni temu zapukał do mych drzwi listonosz i przyniósł mi nowy nabytek – piękne i apetyczne naklejki :D
Tym bardziej, że parę dni temu zapukał do mych drzwi listonosz i przyniósł mi nowy nabytek – piękne i apetyczne naklejki :D
Kalkomanię postanowiłam połączyć z gradientem – bardzo go lubię.
Wbrew pozorom – nie jest to trudne, a gradient na paznokciach moim zdaniem
prezentuje się zjawiskowo!
Potrzebować będziemy:
- Baza pod lakier/ odżywka
- Lakier biały
- Lakier żółty
- Lakier jasnozielony
- Lakier bezbarwny
- Top coat
- Letnie naklejki wodne
- Gąbka do ombre
- Nożyczki
- Pęsetę
- Naczynko z wodą
- Waciki bezpyłowe lub chusteczki higieniczne
Nakładamy bazę pod lakier
1.
Malujemy białym lakierem paznokcie środkowy i serdeczny.
2. Pozostałe paznokcie malujemy lakierem żółtym.
Czekamy, aż wyschnie.
3. Gradient robimy lakierami zielonym
i żółtym.
Ja do gradientu używam zwykłej
kuchennej gąbki:
4.Malujemy gąbkę lakierami
5.Pierwszy stempel gąbką robimy na kartce
papieru, by pozbyć się nadmiaru lakieru
6.Lakiery na paznokciu rozmieszczamy tak, by
bazowy w tym przypadku żółty lakier znajdował się przy skórkach – robimy gąbką
stemple – góra – dół – poziomy gradient.
Nakładamy stemplując kilka warstw – aż do uzyskania pożądanego efektu
7. Na
jeszcze mokry lakier nakładamy na paznokcie bezbarwną emalię pamiętając, bu po
każdym pociągnięciu wytrzeć pędzelek wacikiem lub chusteczką – w ten sposób
pozbędziemy się powstałych pęcherzyków powietrza.
Gradient gotowy.
Na
paznokcie pomalowane wcześniej na biało aplikujemy naklejki:
9. Wycięte
wzorki zanurzamy w naczynku z wodą
10. Po kilkunastu sekundach za pomocą pęsety
wyciągamy naklejki i zsuwamy je z kartonika
11. Za
pomocą pęsety aplikujemy naklejkę na paznokieć
Analogicznie postępujemy z kolejną naklejką.
12. Czyścimy
skórki i zabezpieczamy topem.
GOTOWE :)
Zdobienie
to zrobiłam również w innej wersji kolorystycznej – biało – wiśniowej.
Przy gradiencie należy pamiętać, że najładniej łączą się kolory bliskie w palecie barw
np. żółty i pomarańczowy czy niebieski i fiolet.
Przechodząc
z niebieskiego w żółty uzyskamy w centrum zieleń, przechodząc z czerwieni w
żółty uzyskamy pomarańcz, a z czerwonego w niebieski – fiolet (zasada mieszania
kolorów) .
W
barwach bardzo kontrastowych ciężko o ładne przejście.
A Wam,
które podobają się bardziej?
Pozdrawiam
:)
Żaneta ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz - dzięki temu wiem, że jesteście ze mną i razem tworzymy tego bloga! Jest to też dla mnie ogromna motywacja do pracy :) Komentarze proponujące obserwację za obserwację nie są mile widziane. Nie reklamuj się. Jeśli spodoba mi się u Ciebie - na pewno z Tobą zostanę....