Drapieżnie z Sophin


Cześć cześć :)  
Pewnie wiecie, że w zeszłym roku byłam bardzo grzeczna ;)  

Mikołaj przyniósł mi troszkę cudownych lakierów, o jakich zawsze marzyłam – mowa o Sophinkach. Ostatnio się zorientowałam, że leżą i się kurzą. A to przecież niewybaczalny błąd - co jeśli Mikołaj się dowie i nie przyniesie kolejnych? ;p 


Zdecydowanie za rzadko z nich korzystam, bo są naprawdę świetne. Jedyne, co mogłoby mi w nich przeszkadzać to pędzelek, bo jestem z tych szerokopędzlowych. Ale cała reszta – bez zarzutu ;) No ale nic – przecież to nie recenzja.


Pamiętacie moje holo kamyczki? Postanowiłam powtórzyć metodę marble z wykorzystaniem lakierów Sophin, które do najgęstszych na szczęście nie należą. Całe tło mojego zdobienia wykonywałam na macie. 



Jak dokładnie zrobić takie mani pokazywałam w poście tu.Wiele osób mnie pytało, jak zrobić takie zdobienie hybrydami. No, ten sposób odpada, ale myślę, że ten, jaki prezentowała jakiś czas temu na Instagramie Yagala - może się udać - klik


Do mojego zdobienia użyłam  czerni i bieli Sophin GelLac, holosia od Alle Paznokcie i żółciutkiego, vinylowego Sophinka, a właściwie kolor tego lakieru skojarzył mi się z koglem moglem ;) 


Na serdecznym paznokciu lewej dłoni wylądował drapieżny ptak, którego namalowałam farbkami:


Ponieważ wiedziałam,  że będę chciała dodać pazurkom bardziej ptasiego charakteru i w zdobieniu wykorzystam czarne naklejki wodne – piórka - czerni w marble użyłam najmniej.


Użyłam
  • Odżywkę Maga Instant Rebuild
  • Sophin GelLac 654, 655
  • Sophin Vinyl 345
  • Lakier Golograficzny Alle Paznokcie 01
  • Farbki akrylowe
  • Naklejki wodne - piórka
  • Matę do stempli
  • Top Sally Hansen Insta Dri



Podobało mi się jak lakier holograficzny gdzieniegdzie wybijał i pięknie błyszczał w słoneczku :) 


Przyznam się Wam, że mimo iż do zagorzałych fanek holo nie należę, to w tym zdobieniu nie wyobrażam sobie jego braku ;) A może holochoroba zaczyna mnie dopiero atakować - sama nie wiem ;)


Mam nadzieje, że takie marble Wam się podoba, bo mi bardzo i na pewno wiele kombinacji tego zdobienia pokaże jeszcze nie raz.
Buziaki
Żaneta



31 komentarzy:

  1. Prześliczne! Idealnie wplotłaś piórka ♥ A co do holo - coś czuję, że zaczynasz powoli się zarażać, bo nie da się przed tym uciec :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może ;) Zawsze było tak, że fajne rzeczy zaczynałam lubić z opóźnieniem . Dzięki Kochana :*

      Usuń
  2. WOW! To co Ty malujesz na paznokciach to jest istne szaleństwo! Ja jestem zachwycona <3!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Słonko :) Cieszę się, że Ci się podoba :)

      Usuń
  3. Efekt powalający :) Cudowne zdobienie ;) Mogę tylko pozazdrościć talentu :) Ptaszor wyszedł Ci rewelacyjnie <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja to bym zrobiła tło zwykłymi lakierami na macie, a potem jakoś zamontowałabym je na paznokciach hybrydowych i przykryła topem hybrydowym ;-D Robiłam już coś podobnego - może jakoś długo się to nie trzymało... no ale przecież każdy pretekst do zmiany paznokci jest dobry ;-D
    Zdobienie piękne! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kochana :D Mam jednak wrażenie, że sporo jest dziewczyn, które pracują wyłącznie na hybrydach ;)

      Usuń
  5. Toz to.... Kurde Salvador Dali czy Picasso to pikuś w porównaniu z Tym co zmalowalas. PIĘKNE

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że mamy o wiele trudniej na tak małej powierzchni ;) Nie dali by rady, Haha :D Dziękuję Kochana 😘

      Usuń
  6. Dzieło sztuki :) Ty się kobieto marnujesz malując tylko na paznokciach. Chwyć za pędzel, jakieś duże płótno i dawaj.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeju dziękuję Kochana :) Ale chyba przyzwyczaiłam się do takiej mikroskali ;) Jeszcze rok temu nie myślałam, że potrafię cos zmalowac :) Ale wiesz co? Moze faktycznie kiedyś spróbuję ;)

      Usuń
  7. Piękne <3 ptak jest niesamowity !

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdobienie jest przepiekne! Zazdroszcze tego ptaka <3

    Dodaje od obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Cieszę się, że zostajesz na dłużej :D

      Usuń
  9. O rany, przegenialny rysunek! :O Aż chciało by się go mieć w większym formacie. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kochana :) w powiększeniu pewnie nie prezentowałby sie tak dobrze ;) przynajmniej ten przeze mnie malowany ;)

      Usuń
  10. Genialnie to wszystko obmyśliłaś! Bardzo mi się podoba cała kompozycja...muszę wypróbować tych marbli na macie :P a co do holo-choroby...to ona rozwija się powoli :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aha - no to przepadam pomalutku :) Dzięki Kochana :*

      Usuń
  11. BOSKIE!!! Zbieram szczękę i inne części ciała z podłogi! Kompozycja, kolory i orzeł (?) bezbłędne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś a la orzeł - na ptaszorach się nie znam :p Dzięki Kochana :*

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz - dzięki temu wiem, że jesteście ze mną i razem tworzymy tego bloga! Jest to też dla mnie ogromna motywacja do pracy :) Komentarze proponujące obserwację za obserwację nie są mile widziane. Nie reklamuj się. Jeśli spodoba mi się u Ciebie - na pewno z Tobą zostanę....

Copyright © 2016 snaily , Blogger