Flampuga


Hej :)
Wakacje nam się kończą, a ja mam... 7 zaległych, letnich zdobień :p

I to nie tylko z tego roku :D
Sama nie wiem czy kiedykolwiek zdążę je pokazać ;)

Dziś to, które nosiłam bodajże na początku sierpnia. I cóż - chciałam namalować flaminga.  I o ile kolor tego ptaszyska jest ok, to już jego dzióbek zupełnie jak u papugi. I tak stworzyłam hybrydę o wdzięcznej nazwie Flampuga :D Prawda, że ładna nazwa? Hihi :p


Zielony lakier pod zdobieniem to Golden Rose Color Expert 63, natomiast róż - Chiodo Pro Soft 186 "Pinkfield" (lakiery oczywiście klasyczne). Całość mani udekorowałam cyrkoniami opalizującymi.

W trakcie malowania zdobienia nie podobały mi się kwiatki i oko ptaszka - więc poprawiałam - możecie to zobaczyć na tutorialu powyżej :)
Buziam i do zobaczyska. Pewnie we wrześniu :)

Wpadajcie na Fb i Ig - na pewno po drodze jeszcze coś się pojawi :)

 

 

 

 

 

2 komentarze:

Bardzo dziękuję za każdy komentarz - dzięki temu wiem, że jesteście ze mną i razem tworzymy tego bloga! Jest to też dla mnie ogromna motywacja do pracy :) Komentarze proponujące obserwację za obserwację nie są mile widziane. Nie reklamuj się. Jeśli spodoba mi się u Ciebie - na pewno z Tobą zostanę....

Copyright © 2016 snaily , Blogger