Burzowy motylek



Cześć :)  
Motyli ciąg dalszy... Ostatnio był motylek arbuzowy, dziś burzowy.   




A dlaczego? Jak pewnie wiecie, uwielbiam burzę. I nie mam pojęcia co się dzieje, że w tym roku na tą pierwszą muszę czekać tak długo :( 


Biorąc pod uwagę ostatnie dziesięciolecie - pierwsza wiosenna burza w moim mieście raz przyszła w marcu, w zeszłym roku był to maj, zazwyczaj jednak był to kwiecień.  A w tym? Maj niebawem się kończy a tu cisza :(



Wczoraj pojawiły się amerykańskie prognozy na lato, z czego wynika, że będzie u mnie burzowo. Ale póki co, muszę zadowolić się wspomnieniami z najpiękniejszej zeszłorocznej burzy, z 15 czerwca ;) 


https://www.accuweather.com/en/weather-forecasts/accuweathers-2020-europe-spring-forecast/678440
http://pl.blitzortung.org/live_lightning_maps.php?map=15

No nic - mam nadzieję, że wysyłając tego burzowego motylka, wracając przyniesie mi on jakieś piorunki niebawem :) 


W tym manicure użyłam czerni Golden Rose Rich Color 35 oraz bieli z tej samej serii (nr 76), duochromu od El Corazon Kaleidoscope Lakomanyak 07, no i farbek.


Myślę, że największą robotę zrobiła tu niebieska, perłowa farbka od Alle Paznokcie. 


Dawniej burzowe zdobienia robiłam głównie przy pomocy lakierów, w zeszłym roku była burza magnetyczna. Cały proces malowania burzy opisywałam już na blogu, znajdziecie go we wcześniejszych wpisach z tagiem "burzowe" - klik, a tym czasem podsyłam Wam stepik dzisiejszego manicure.  


Lubicie burzę, czy się jej boicie?
Pozdrowionka :)








4 komentarze:

  1. Jest moc kochana, znam Twoja milosc do burz, a ja nadal sie ich boje hahahaha :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz co, chyba to lepsze niż być takim wariatuńciem jak ja 😂

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz - dzięki temu wiem, że jesteście ze mną i razem tworzymy tego bloga! Jest to też dla mnie ogromna motywacja do pracy :) Komentarze proponujące obserwację za obserwację nie są mile widziane. Nie reklamuj się. Jeśli spodoba mi się u Ciebie - na pewno z Tobą zostanę....

Copyright © 2016 snaily , Blogger