Ciągle pada
Hej Słońca :)
Jesień brrrr... Jak wspominałam - kocham. Żart oczywiście. W domu mam szpital. Grypa na całego. O ile ja jeszcze jakąś odporność mam, to mój niemąż 40 stopni, drgawki i piec...
Jesień brrrr... Jak wspominałam - kocham. Żart oczywiście. W domu mam szpital. Grypa na całego. O ile ja jeszcze jakąś odporność mam, to mój niemąż 40 stopni, drgawki i piec...
I choć tym razem nie planowałam wypadu na targi Beauty Days, a zupełnie inne, to i tak nic z tego, bo pozostało mi latanie po aptekach i gotowanie rosołku. I nie chodzi o to, że nie lubię się troszczyć, bo lubię bardzo, ale nie cierpię, kiedy cierpią moi bliscy :( Nienawidzę jesieni! Mój syn jesienią lądował w szpitalu jesienią 3 razy, mi też się zdarzyło, a dziś dopadło to również moją nieteściową :(
Choć na pazury jesienne mam miliony pomysłów, to nie chce mi się nawet skrócić paznokci. Nic mi się nie chce. Jest depresyjnie, brzydko, zimno i szaro.
Dziś co prawda był przepiękny dzień, ale doskonale wiem, że to tylko wybryk natury haha ;)
Na paznokciach więc parasolka i kropelki deszczu. Kolorowe, by troszkę tchnąć barw w tą nijaką aurę za oknem.
Czarne paznokcie zmatowiłam i namalowałam farbkami parasol, krople deszczu i małą kałużę. Krawędzie rozmyłam wodą i pokolorowałam neonowymi farbkami:
Pozostałe paznokcie zdobi "Apetyczne bordo" firmy Maga z kolekcji Diamond Prestige. Kolor must have jesieni. Świetne krycie (2) i piękny połysk.
Do zdobienia użyłam:
- Maga Instant Hydrate
- Maga Diamond 0,23
- Maga Diamond Prestige 9
- Farki akrylowe
- Pędzelek
- Topy matujący Lovely i żelowy Maga
Buziam i do zobaczenia :*
Deszcz kojarzy mi się tylko z jesienią, także zdobienie idealne na to co dzieje się właśnie za oknem :D Zdrówka Wam życzę!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Basiu ❤ Przyda się chłopakom bo kichają i prychają i zarazki rozsiewają 😉
UsuńOj kochana to kuruj rodzinke, a zdobienie piekne i bardzo adekwatne do mojej pogody. Od dzis dwa tygodnie ma padac ;)
OdpowiedzUsuńKuruję i przyznam szczerze, że całkiem skuteczna ze mnie piguła 😂
Usuń