Uparte pastele
Witajcie w kwietniu :D
Uparłam się! Jak osioł dosłownie zawzięłam się na zestawienie tych barw!
Uparłam się! Jak osioł dosłownie zawzięłam się na zestawienie tych barw!
Już od miesiąca maluję i zmywam mani robione dokładnie tymi dwoma lakierami! Dwa razy były stemple, raz ręczne malowanki i wiecznie mi coś nie pasowało! Dzisiejsze mani – choć nie jest jakieś szczególnie wybitne i też średnio mi się podoba – wrzucam! Chyba tylko po to, żeby dalej nie kombinować :p
Jest wiosna, muszą być i pastele ;) Ten tydzień upłynie właśnie pod ich znakiem.
Dziś połączenie delikatnego fioletu ze śmietanką. Pierwszy z nich to Maga 9L – "Zapach lawendy" z ubiegłorocznej, letniej kolekcji. Niebawem zacznę malować obecną – nie mogę się doczekać, bo jest naprawdę śliczna. Widzieliście już swatche? ;)
Drugi lakier to Essence Colour & Care – 04 – "lean on me". Oba lakiery to po trzy warstwy na moich paznokciach. Moim zdaniem super do siebie pasują. Właśnie wpadłam na pomysł, że śliczny byłby z nich gradient, ale o nie – piątej próby nie będzie :p
Malowanki to oczywiście farbki. Pech jakoś chciał, że obydwie moje fioletowe farbki, po zatopowaniu i cyknięciu zdjęć sprawiają wrażenie niebieskich, wrrrr :( Ale niektóre fiolety tak mają niestety, lakiery też, pewnie to znacie…
Dzisiejsze kwiatuchy, a właściwie ich płatki – malowałam farbkami rozwodnionymi, a szczegóły – obwódki i środki – farbkami w pierwotnej postaci. Pomału przymierzam się do malowania kwiatuchow akwarelowych – właśnie przy użyciu rozwodnionych farbek. Planuję też wreszcie próbę podrobienia hybrydowej metody aquarelle (mokre na mokre). Mam nadzieje, że Wam niedługo pokażę. Małą próbkę możecie dostrzec przyglądając się na jeden z kropeczkowych łańcuszków na moim paznokciu serdecznym – zwróćcie uwagę jak rozlały mi się delikatnie farbki ;)
A dzisiejsze mani powstawało tak:
Użyłam:
- Maga Instant Protect
- Maga Diamond 0,9L
- Essence Colour & Care 04
- Farbki akrylowe
- Pędzelki
- Topy matujący Lovely i żelowy Maga
Trochę żałuje, że nie zmatowiłam tego mani – pewnie wyglądałoby fajnie, ale pomysł ten wpadł mi do głowy dopiero po zmyciu :p
Buziaki i do sklikania niebawem :*
Buziaki i do sklikania niebawem :*
Piękne! Takie kolory razem nosiłam jakoś na początku stycznia - podoba mi się to połączenie :)
OdpowiedzUsuńAaaaa faktycznie! Miałaś gradient ze śnieżynkami! Pamietam! 😍
UsuńMaaaaagia :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ☺️♥️💋
UsuńKochana dla mnie tez wiosna to pastele, a to mani mnie oczarowalo. Cudny dobor kolorow i piekne zdobienie wyczarowalas <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Kochana moja ♥️♥️♥️
Usuńno jeśli to mani nie jest wybitne to ja się nie znam :D pięknie jest! połączenie kolorów bardzo ładne no i te kwiaty <3
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie kolorów! Cudnie wyszło :)
OdpowiedzUsuń