Błękitny blur

Hej :) 
Dziś do czerni dokładam trochę koloru. 
Mani powstało na potrzeby projektu Asiulcowej. Przedostatni już temat to Blur Effect.

Blur, to rodzaj zdobienia polegający na tworzeniu rozmazanych, kolorowych plam na paznokciach.  Sama nie wiem, czemu tak rzadko go robię ;) 
Motyw ten można uzyskać na paznokciach na dwa sposoby. Pierwszy z nich – klasyczny i taki właśnie zastosowałam – to ten wykonywany farbkami akrylowymi, które rozmywa się przy pomocy wody (lub cleanera), oraz drugi, który całkiem niedawno miał swoje 5 minut – wykonywany pisakami i rozmywany cleanerem (post z takim blurem znajdziecie tu). 

Ważne w tym zdobieniu jest to, by wykonywać plamy na zmatowionym lakierze. Ja jako bazy, użyłam bieli pokrywając ją matującym topem.

Blur effect moim zdaniem najpiękniej prezentuje się pod czarnymi wzorkami. Mogą być to stemple, naklejki czy samodzielnie malowane wzorki wykonane stylografem, rapitografem, czy też tak jak w moim dzisiejszym mani - pędzelkiem i czarną farbką.

Mój blur jest dość intensywny, a plamki pokrywają niemal całe paznokcie. Postawiłam na odcienie błękitu z drobnym dodatkiem zieleni. Tym bardziej, że niedawno dorwałam piękną perłową, niebieską farbkę akrylową od AllePaznokcie.

Wzorki malowałam dostanym od Mikołaja pędzelkiem Semilac 00-1. Jest świetny do tego typu zdobień. Oczywiście wzory na prawej dłoni dalekie są od ideału, niestety nie jestem oburęczna.

 
Użyłam:

• Sally Hansen Complete Care
• Maga Diamond 22,23
• Farbki akrylowe (Madisi, Alle Paznokcie)
• Pędzelek Semilac , woda
• Topy: matujący Lovely, Sally Hansen Insta Dri

Lubicie blurzaste paznokcie?
Buziaki
Żaneta💙