Z MAGĄ między sezonami


Cześć :)
Do stworzenia dzisiejszego mani kolorystycznie zainspirował mnie bukiecik kwiatów zakupiony jakiś czas temu podczas  małego shoppingu m.in. lakierowego ;)



Chyba udało mi się dobrać kolorki, bo na fotkach z bukietem można pazurki przeoczyć :p
Do zdobienia wybrałam barwy, które przeważają wśród kwiatuchów, czyli delikatny róż i śliwkowy fiolet. Ten pierwszy pochodzi z kolekcji letniej, drugi z zimowej z zeszłego roku od Maga Cosmetic Company



Właśnie – to była doskonała refleksja do tego, by uzmysłowić sobie, że miedzy tymi dwoma porami roku właśnie się znajdujemy. 


W absolutnie każdej kolekcji Magi można znaleźć wiele prawdziwych perełek. I dla każdej z nas są one zapewne inne :D 


Ja opustoszyłam do dna aż cztery lakiery ostatniej kolekcji, a sporo mam poniżej połowy ;) A już niebawem – w październiku – kolejna... Kto uważnie śledzi Funpage firmy - klik - ten wie, że inne będą nie tylko kolory w buteleczkach ;) 

Maga zdradziła dziś również nazwy nowych lakierów:
1Z. Burgundowa Nuta
2Z. Krwawa Mery
3Z. Ostra Papryka
4Z. Koralowy Uśmiech
5Z. Amarantowy Czar
6Z. Gejsza
7Z. Niebieska Migotka
8Z. Gwiezdny Pył
9Z. Księżycowe Pole
10Z. Znikający W Tłumie
11Z. Złoto Dla Zuchwałych
12Z. Pasażer
13Z. Dziadek Do Orzechów
14Z. Ciasto Śliwkowe
15Z. Zielona Żabka
16Z. Róż I Już
17Z. Słoneczny Patrol
18Z. Dojrzałe Pomidory
19Z. Siostra Perełki
20Z. Perełka

Ciekawe, która nazwa intryguje Was najbardziej ;) ?
Premiera na blogu niech będzie strzałem w dziesiątkę ;) Pojawi się więc najprawdopodobniej 10.10 :p



Wracając do mani - zdobienia, które widzicie na paznokciach akcentowanych, robione są lakierami, ale nie malowałam ich ani nie korzystałam z żadnych szablonów. Tym razem pobawiłam się inaczej:

  1. Matę pomalowałam lakierami - dwie warstwy
  2. Po wyschnięciu zdjęłam lakiery z maty
  3. Powycinałam z nich cieniutkie rogaliki nożyczkami
  4. Poukładałam je na paznokciach w fantazyjne wzory
  5. Na koniec odcięłam wystające fragmenty, pokryłam topem i dołożyłam ciut cyrkonii


Jak widzicie część tych rogalików jest mocno pozawijana. Lakier po wyschnięciu - ale nie takim na wiór - jest dość elastyczny i daje się troszkę rozciągać i formować. Właściwości te wykorzystałam formując lakierowe zawijaski już bezpośrednio na pazurkach.


Użyłam:

  • Maga Instant Rebuild
  • Maga Diamond 14 L(2017), 11 Z(2016)
  • Opalizujące cyrkonie
  • Matę do stempli, nożyczki
  • Top CDN Vinylux


Jak Wam się podoba taka metoda zdobienia pazurków? Przyznam się Wam, że mi bardzo, niestety sposób ten wymaga anielskiej cierpliwości i niemal zegarmistrzowskiej precyzji.

Buziaki :)

Żaneta


Dziękuję firmie Maga Cosmetic Company 
za możliwość testowania produktów

26 komentarzy:

  1. Obłędne zdobienie!!!
    Róż bardzo mi się podoba i też miałam go parę razy nałożyć na pazurki, ale pech chiał (a może szczęście) że za każdym razem stawała mi na drodze jakaś lakierowa nowość i tak się mijamy.

    A co do naklejek ręcznie robionych to ja zawsze o nich zapomnę po zrobieniu i jak już mi wyschną to za bardzo :D

    A co do nowości nazwy są super, a szczególnie 8 i 9 mnie intrygują.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak naklejka wyschnie za bardzo pociągnij ją bezbarwnym lakierem... Może się okazać do odratowania :D
      Dziękuje <3

      Usuń
  2. No nie przyszłoby mi do glowy, ze mozna w tak fajny sposob wykorzystać mate i zrobić bardzo ciekawe zdobienie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię tak czasem pokombinować i wyczarować coś nowego :) Fajna zabawa, ale tak jak pisałam - dość pracochłonna :p <3 :*

      Usuń
  3. Cudowne jak wszystko Twoje pracę :-) Nigdy nie robiłam takich naklejek, ale może spróbuję choć do cierpliwych nie należę :-)
    PS: usunęłam poprzedni wpis bo z komórki mi się dodało w dziwny sposób, nawet nie wiem jak to konto się zrobiło :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie :) Nic nie szkodzi :* Koniecznie spróbuj naklejek - zakochasz się :D

      Usuń
  4. Kochana, to zdobienie jest przepiękne !!! I te kolory - idealnie ze sobą grają w duecie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chociaż ogólnie nie jestem fanką fioletów to czasem je noszę o czym świadczy ostatni post ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem ciekawa, jak będzie wyglądał lakier Dziadek do orzechów. 😂 Zdobienie piękne, zaintrygowało mnie połączenie tych dwóch kolorów. ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo. Dziadek do orzechów to pewnie jasny brązik - tak obstawiam ;) Ale nie mam pojęcia cóż to za cudo ;) Mnie intrygują bardzo takie nieoczywiste nazwy jak np. "Pasażer" ;)

      Usuń
  7. uwielbiam fiolety! mani wyszlo fantastycznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten fiolecik jest śliczny :D Dziękuję 💜💜💜

      Usuń
  8. I znów nie trafiłam - byłam pewna, że użyłaś jakichś szablonów. Coraz bardziej zaskakujesz ;)
    Pazurki jak kameleon - schowały się całkowicie w kwiatach :)
    Nowa kolekcja ma świetne nazwy - szczególnie podobają mi się 9 i 10.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję 😘 Tak - starałam sie jak najbardziej odwzorować barwy bukietu :p A nazwy - to prawda - petarda ❤️

      Usuń
  9. Rany! Ty to masz pomysły! W życiu nie wpadłabym na to, że to jest wycięte (myślałam raczej o jakimś szablonie) - Super! Super! i jeszcze raz Super! ;-) Pomysł cudowny, a wykonanie jeszcze lepsze!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też obstawiałam szablon. :D Piękne mani, a kolory faktycznie są nie do odróżnienia od kwiatków.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowne połączenie kolorów, a ten róż - boski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kochana :) Połączenie kolorów to wizja kwiaciarki :p

      Usuń
  12. Piękne! I połączenie kolorów i pomysł na wycinane zawijasy ;-) Super <3

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz - dzięki temu wiem, że jesteście ze mną i razem tworzymy tego bloga! Jest to też dla mnie ogromna motywacja do pracy :) Komentarze proponujące obserwację za obserwację nie są mile widziane. Nie reklamuj się. Jeśli spodoba mi się u Ciebie - na pewno z Tobą zostanę....

Copyright © 2016 snaily , Blogger